Soundtrack
Ścieżkę dźwiękową do spacerów i podróży berlińską komunikacją zapewnił zespół Bonaparte. Tu w kawałku dobrze oddającym mój stan po tych kilku dniach.
Za dobór muzyki i odkrywanie urokliwych zakątków DDR i kawałek podłogi dziękuję serdecznie 3M, linkując przy tym do notki, której u siebie nie zamieszczę, bo moje fotki z fockin' Bruges się nie udały. Za spotkanie i - bądź co bądź - znakomity pretekst do tego wypadu dziękuję z kolei KM.
Operacja miasto.maßa.maszyna zakończona ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz