Mamy Euro!
Pokerowa rozgrywka pani prezydent się nie udała - gdyby decyzja była inna, mogłaby zatrzeć ręczę z zadowolenia nad własną bezczynnością. A tak... panika w ratuszu, jak sądzę. Obym się mylił, oby się coś ruszyło. Na razie nie potrafię się cieszyć z wiadomości, która dotarła z Cardiff.
Zaproszę Cię na mecze do Breslau ;-P
OdpowiedzUsuńHURRRA! :)
OdpowiedzUsuń"nad własną bezczynnością."
OdpowiedzUsuńAle teraz nie ma wyboru. Zapewne przypomni sobie, że w programie też miała wpisane:
"Stolica to miasto kandydat z dużymi szansami do organizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012. Dzisiejsze, mgliste projekty powinny stać się niebawem realną ofertą. Musi powstać Stadion Narodowy na 60 tysięcy miejsc."
Swoją drogą wg Google wiadomość dotarła godzinę przed czasem ;)
OdpowiedzUsuń