Sprostowanie
Wbrew temu, co napisałem w notce Euro 2012 - w Polsce ale nie w Warszawie? władze Wrocławia nie kupiły klubu Śląsk wraz ze stadionem. Przynajmniej na razie - głosowanie rady miasta w czwartek, a wynik nie jest jeszcze przesądzony.
Nie zmienia to jednak faktu, że inne samorządy zainteresowane Euro robią więcej, niż stołeczny, który nie robi właściwie nic. Choć jak donosi dziś za PAP-em Radio dla Ciebie, jakieś działania pozorują i nawet wysłali do Cardiff swojego przedstawiciela niezbyt wysokiej rangi.
Tak czy owak decyzję UEFA poznamy jutro koło południa.
Nie zmienia to jednak faktu, że inne samorządy zainteresowane Euro robią więcej, niż stołeczny, który nie robi właściwie nic. Choć jak donosi dziś za PAP-em Radio dla Ciebie, jakieś działania pozorują i nawet wysłali do Cardiff swojego przedstawiciela niezbyt wysokiej rangi.
Tak czy owak decyzję UEFA poznamy jutro koło południa.
Za sprostowanie nieścisłości dziękuję Chodakowi.
Etykiety:
ogłoszenia
Posty
Ale we Wrocku stadion będzie budowany od podstaw. Stadion Śląska jest za mały i nie nadaje się do rozbudowy do żądanej przez UEFA wielkości, a Olimpijski jest zabytkiem, więc też nici z rozbudowy.
OdpowiedzUsuńPoza tym i tak za parę godzin się dowiemy, że to wszystko pic na wodę ;-)
Wiadomości są sprzeczne. Wrocławska GW pisze, że miasto będzie budowało zupełnie nowy stadion na peryferiach, w pobliżu autostradowej obwodnicy miasta, a w wizualizacjach stadionów na Euro 2012 jest "rozbudowa Stadionu Olimpijskiego". Mam nadzieję, że wygra koncepcja budowania od nowa.
OdpowiedzUsuńA jednak:
OdpowiedzUsuńhttp://www.sport.pl/sport/1,65025,4074673.html?skad=rss